, Japonia

Chyba każdy podróżnik ma w swoich planach odwiedzenie Japonii. Nam długo nie udawało się tam dotrzeć, zawsze były inne plany. Podróż do Japonii to ostatni taki wyjazd dla nas ? ostatni w dwuosobowym składzie. Japonia na własną rękę w dodatku backpackerska podróż w ciąży – brzmi mało realnie? Właściwie czemu nie?

Podróżujemy z Tokio aż na sam południowy kraniec Japonii (nie licząc Okinawy) – na wyspę Yakushima, po drodze poruszając się głównie niesamowitymi Shinkansenami. Japonia na własną rękę, to podróż zaskakująco łatwa i bezproblemowa, nawet mimo istotnej bariery językowej.

, Japonia

Góra Fudżi

By | Japonia

Góra Fudżi to właściwie wulkan, nadal aktywny, w dodatku leżący na styku trzech płyt tektonicznych. Jest najwyższym szczytem Japonii – mierzy 3776 m n.p.m., a średnica krateru wynosi 500 m.

Po raz pierwszy zobaczyliśmy ją przebijającą się przez chmury jeszcze  przez okno samolotu.

, Japonia

Fudżi znajduje się w odległości ok. 100 km od Tokio, więc była pierwszym punktem naszej dalszej podróży. Popularne są trekkingi na jej szczyt, można się na nią wspiąć w o kilka godzin. Jednak szlak słynie z dużego zatłoczenia, dlatego my zdecydowaliśmy, że lepiej będzie znaleźć punkt, z którego można zobaczyć górę z pewnej odległości, ale za to w całej okazałości.

Jako, że Fuji wybija się mocno ponad horyzont, jest widoczna z różnych miejsc, w tym z okien pociągów shinkansen. Choć na licznych ilustracjach jest przedstawiana w dostojny, piękny, niemal mistyczny sposób, to z wielu stron otacza ją po prostu industrialny krajobraz miasteczek i wsie.

, Japonia

W przewodnikach można naleźć jednak wskazówki, które pozwalają obejrzeć ją także w przepięknych lokalizacjach, jak z drzeworytów Hokusai’a. Taką miejscowością jest Hakone, położone nad jeziorem Ashi. Tak to wygląda na jego tle, wraz z czerwoną bramą Torii.

, Japonia

, Japonia

Oczywiście turystyka dodaje swoje akcenty, np. w postaci kursujących po jeziorze „statków pirackich”. Jednak generalnie jest to miejscówka, w której każdy znajdzie kawałek nabrzeża dla siebie i można spokojnie kontemplować widoki.

, Japonia

Jest też możliwość wjechania kolejką linową na okoliczne wzgórza, gdzie można obejrzeć Fudżi z różnych perspektyw, jednak teren ten podczas naszej wizyty był zamknięty ze względu na aktywność sejsmiczną. Przejeżdżając autobusem mieliśmy tyko okazję zobaczyć dymiący las i powalone drzewa.

, Japonia

Następny wpis już z Kioto 🙂

, Japonia

Kioto

By | Japonia

Trasę z Tokio do Kioto pokonujemy Shinkansenem – superszybkim pociągiem rozwijającym prędość do 300 km/h. Podróż trwa około 2 godzin. Pociągi stoją na stacjach minutę, może dwie, co wymaga od pasażerów niezwykłej organizacji – nie ma czasu na szukanie swojego wagonu, wszyscy czekają we właściwych miejscach formując obowiązkowe dwie kolejki do każdego wejscia zanim pociąg  pojawi się na stacji.

, Japonia

Japończycy są bardzo dumni ze swoich pociągów, nie tylko przybysze z zewnątrz robią im zdjęcia, praktycznie zawsze ktoś je fotografuje 🙂

, Japonia

 

W Japonii podróż nie może się odbyć bez zestawu bento. Można je kupić na dworcach, ale i w samym pociągu. Podobno miejscowi często przywożą je swoim bliskim jako prezenty z odległych mejsc, zawierają bowiem zawsze jakieś lokalne przysmaki. Specjalnie dla nas stał się cud i udało nam się znaleźć bento wegetariańskie 🙂

, Japonia

Kioto jest tym dla Japonii, czym Kraków dla Polski. To dawna stolica i centrum tradycyjnej kultury japońskiej.  Szintoistyczne i buddyjskie świątynie są tu na każdym kroku. Mimo, że Szintoizm jest tradycyjną religią tego kraju, dowiadujemy się, że Japończycy rzadko deklarują się jako szintoiści, nie myślą o sobie jako o wiernych konkretnej religii. Jednocześnie większość z nich, będąc w świątyniach, czy po prostu w różnych momentach życia uczestniczy w rytuałach szintoistycznych. Religia to bardziej tradycja niż sformalizowana przynależność.

Słynny Złoty Pawilon (Kinkaku-ji) to z kolei świątynia buddyjska, ale kto wie, czy nie bardziej świątynia współczesnej turystyki 😉

, Japonia

Przy okazji dowiadujemy się, jak bardzo nasze europejskie rozumienie zabytku różni się od japońskiego. Dla nas oczywiste wydaje się, że „zabytkowy” znaczy „stary”. W Japonii większość świątyń i zamków to współczesne rekonstrukcje budowli, które spłonęły albo zostały zniszczone przez trzęsienia ziemi. Zupełnie nie przeszkadza traktować ich identycznie, jakby stały tam w niezmienionej postaci od setek lat. Obecny Złoty Pawilon pochodzi z 1955 roku. Wcześniej było tu kilka  poprzednich jego wcieleń – pierwsze z 1397 roku.

, Japonia

, Japonia

, Japonia

Japońska tradycja jest pełna wróżb i zaklęć. W każdej świątyni szintoistycznej znajdziemy miejsce na wypełnione życzeniami tabliczki Ema.

, Japonia

Z kolei Omikuji to wróżby, które za drobną opłatą losuje się wyciągając z pudełka kartkę papieru. Jeśli wróżna jest pomyślna, kartkę zabieramy ze sobą, jeśli nie – przywiązujemy na supeł w specjalnym miejscu, by się nie spełniła. Każda świątynia w Japonii ma taki „wieszak” pełen złych wróżb.

, Japonia

Omikuji w wersji ulicznego automatu.

, Japonia

Jizo – jedno z najpopularniejszych bóstw w tradycji Japońskiej. Uosabiające je, ubrane w dziecięce ubranka figurki, kamienne płyty lub po prostu kamienie, można spotkać wszędzie. Jest patronem dzieci, które zmarły przed narodzeniem, ale także min. podróżników.

, Japonia

Typowym elementem świątyń są ogrody skalne. Słynny ogród zen w świątyni Ry?an-ji powstał ponoć w XV wieku.

, Japonia

Buddyjski kompleks świątyń Kiyomizu-dera:

, Japonia

, Japonia

, Japonia

Kolejny element każdej świątyni obecny w mniejszej lub większej formie – miejsce do symbolicznego oczyszczenia. Nabieramy wody, obmywamy ręce i usta.

, Japonia

, Japonia

, Japonia

, Japonia

, Japonia   , Japonia

Szkoła mnichów w jednej ze świątyń.

, Japonia

Kioto to wielkie, nowoczesne miasto, ale jest też kilka jego części , które zachowały tradycyjny charakter.

, Japonia

, Japonia

Wielu Japończyków odwiedzając Kioto wypożycza tradycyjne stroje i tak ubrani zwiedzają miasto.

, Japonia

, Japonia

, Japonia

Nishiki market – w Japonii jedzenie musi nie tylko smakować, przede wszystkim musi odpowiednio estetycznie wyglądać.

, Japonia

, Japonia

, Japonia

, Japonia

 

Odwiedzamy także słynny bambusowy las zkolalizowany w Arashiyamie. A dokładniej krótką, wypełnioną turystami ścieżkę przez las.

, Japonia

, Japonia

, Japonia

Japonia to kraj unifikacji. Większość miast jest do siebie podobna. Nawet jeśli mają tak specjalny status jak Kioto, łatwo odnajdziemy w nich cechy charakterystyczne dla innych, bardziej anonimowych, ale o podobnej wielkości. Przykładowo niemal każde miasto ma jakąś wieżę, mniejszą lub większą. I najczęściej, tak jak ta, postawione są na dachach budynków.

, Japonia

Niemal zawsze centralnym punktem miasta jest dworzec kolejowy. W Kioto stanowi on atrakcję samą w sobie. Jest to budowla nieprawdopodobnych wręcz rozmiarów.

, Japonia

Reprezentacyjne ulice wypełnione centrami handlowymi i drogimi sklepami często bywają zadaszone, co wydaje się naturalnym pomysłem w kraju, w którym często pada, a z drugiej strony mieszkańcy nie przepadają za promieniami słońca. Często zamienia się to w całe kwartały całkowicie zadaszonych pasaży. Pod ziemią natomiast fukcjonuje kolejne piętro miasta. Inaczej niż u nas – tu podziemia ciągną się często wzdłuż całej długości ulicy oraz mają liczne rozgałęzienia i rozległe „place”. Wszystko to stanowi kolejne miejsce dla wszechobecnego handlu.

, Japonia

Japońskie miasta są ciche. Ruch samochodowy zanika tuż po zejściu z głównej ulicy. Boczne uliczki mają najczęściej bardzo intymny charakter.

, Japonia

, Japonia

O ile większe ulice wypełnione są sklepami, to te najmniejsze są pełne knajpek.

, Japonia

, Japonia

Dlaczego wszystkie druty elektryczne w Japonii są na powierzchni ziemi? Gdy próbujemy czytać na ten temat dowiadujemy się, że wcale nie ma to związku z aktywnością sejsmiczną – kable pod ziemią są o wiele bardziej bezpieczne w wypadku trzęsienia ziemi. Właściwie nikt nie wie dlaczego wciąż tak jest. Po prostu tak kiedyś się budowało i tak już zostało.

, Japonia

Na ulicach tak Kioto, jak i innych japońskich miast można dostrzec o wiele mniej ekscentrycznych rzeczy niż jesteśmy skłonni o tym myśleć posługując się stereotypami na temat tego kraju. Raz na jakiś czas zdarzają się jednak ludzie z fantazją.

, Japonia

Zautomatyzowane parkingi piętrowe, czy wręcz wąskie i wysokie parkingowe „wieżowce” to charakterystyczny element miast. Co ciekawe, aby móc posiadać samochód w Japonii trzeba udowodnić, że ma się własne lub wynajęte miejsce parkingowe.

, Japonia

Odwiedzamy także wyjątkową świątynię Fushimi Inari składającą się z tysięcy czerwonych „bram” Tori.

, Japonia

Strażnikami strzegącymi jej bram są lisy, które stały się motywem przewodnim całej świątyni. Także tabliczki z życzeniami mają ich formę.

, Japonia

Ustawione jedna za drugą bramy tworzą tunele wiodące na szczyt porośniętej gęstym lasem góry.

, Japonia

, Japonia

, Japonia

, Japonia

, Japonia

, Japonia

Odwiedzamy także leżące nieopodal miasto Nara, które również było kiedyś stolicą Japonii. Dziś słynie ze świątyń, wspaniałego parku i przede wszsytkim z poruszających się swobodnie po ulichach saren.

, Japonia

, Japonia

, Japonia

, Japonia

, Japonia

, Japonia

, Japonia