Wodospady Wiktorii

By 4 lutego 2012Zimbabwe

Wodospady Wiktorii na rzece Zambezi. Połowa leży po stronie Zambii, połowa po stronie Zimbabwe. Odwiedzamy je w porze deszczowej. Ma to swoje minusy wody w rzece i w wodospadach jest tak dużo, że buzuje i odbija się od skał tworząc gęstą mżawkę, częściowo zasłaniającą widok.

, Wodospady WiktoriiSir Livingstone – legenda południowej Afryki, przemierzał busz, przemierzał, aż natknął się na nie. Musiał się nieźle zdziwić. Nie mógł się powstrzymać i nazwał je imieniem brytyjskiej królowej  😉

, Wodospady Wiktorii, Wodospady WiktoriiWodospady tworzą się dzięki kolejnym gigantycznym rozpadlinom skalnym i zmieniają swoje położenie co kilkadziesiąt tysięcy lat.

, Wodospady Wiktorii, Wodospady WiktoriiPoznajecie? 😉

, Wodospady Wiktorii, Wodospady WiktoriiMży tak intensywnie, że niebawem jesteśmy kompletnie przemoczeni. Aparat też. Ponaglamy poproszoną o zrobienie zdjęcia osobę w obawie przed zatopieniem sprzętu.

, Wodospady Wiktorii, Wodospady Wiktorii, Wodospady Wiktorii, Wodospady WiktoriiWilgotność = dżungla

, Wodospady WiktoriiPrzez Zambezi biegnie most. Po jednej stronie Zambia, po drugiej Zimbabwe.

, Wodospady WiktoriiSkoczylibyście tu sobie na bungie? Miejscowi opowiedzieli nam historię młodej Australijki, której podczas skoku zerwała się lina. Dziewczynie nic się nie stało – samodzielnie dopłynęła do brzegu. Zjawiła się ponoć na nazajutrz i oświadczyła obsłudze: „wisicie mi t-shirt i darmowy skok” 🙂

, Wodospady Wiktorii, Wodospady Wiktorii, Wodospady Wiktorii, Wodospady WiktoriiJeszcze parę obrazków ze stolicy, którą odwiedziliśmy po drodze nad wodospady. Z Harare jedziemy nowym asfaltem, równolegle biegnie stara droga, dla oszczędności zrobiona tylko z dwóch pasów asfaltu na szerokość kół.

, Wodospady WiktoriiMając w pamięci kryzys finansowo-zaopatrzeniowy i słynną hiperinflację spodziewamy się kraju upadłego i takiej też stolicy. Dziś jednak w Zimbabwe oficjalną walutą jest dolar amerykański, a stare banknoty sprzedaje się turystom jako pamiątki.

, Wodospady WiktoriiHarare jest całkiem nowoczesnym miastem.

, Wodospady Wiktorii, Wodospady WiktoriiW sklepach widać jeszcze czasem kłopoty z zaopatrzeniem i „rzuty” – zapychanie całego regału w supermarkecie np. olejem, bo akurat przyszła dostawa, ale raczej wszystko jest. Tu: mydło na metry, a właściwie na kilogramy 🙂

, Wodospady WiktoriiSklep ze sztucznymi włosami do wyplatania warkoczyków.

, Wodospady WiktoriiGospodarka dźwiga się po kryzysie – centrów handlowych dostatek.

, Wodospady Wiktorii, Wodospady Wiktorii